środa, 6 listopada 2013

Wspomnienie sezonu



Wczoraj zainstalowałem program Picassa. W opisie instrukcyjnym jest uwaga, by go po raz pierwszy, nie uruchamiać w towarzystwie rodziny lub osób postronnych. Bo program, z różnych zakamarków kompa, wyciągnie wszystkie zdjęcia! Nawet te dawna zapomniane! I może być "skucha"!
I rzeczywiście! Nie spodziewałem się, że mam aż tyle fotek!. O istnieniu wielu już od dawna nie pamiętałem! Przy kolejnych zmianach laptopów, przenosiłem pliki bez ich dokładnego przeglądania. No i nagromadził się zapas sporego materiału do przebrania! 

Żadnych kompromitujących fotek, jednak nie miałem. Zresztą na łódce byłem sam! :)


Gdy przyjdzie zima, i mróz utrudni wszystkie prace remontowe przy łódce, zajmę się tymi zdjęciami. Będę miał, co robić!
Przeglądając katalogi, otworzyłem przypadkowy folder. I zatopiłem się we wspomnieniach z lata. 


mglisty poranek

słońce

deszcz

w drodze

będzie wiało!

wieje!

fordziel

port na kursie

wachta kambuzowa

śniadanie

obiad

skrzydlaty gość

kot w pracy

Sezon szybko minął. Cóż … niedługo będzie następny!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz