Pierwszy w tym sezonie rejs weekendowy na Tobiasie za nami. Trochę wiatr nas zaniedbywał, a mgła dawała we znaki, ale i tak wspaniale było znowu płynąć z fajną załogą przed siebie i zawinąć do bornholmskiego porciku 😀
Po zmaganiach remontowych Tobias od tygodnia na wodzie 😀
W tym roku mieliśmy szerszy plan robót, ale dzięki przyjaciołom, którzy wpadli do Ustki, żeby nam pomóc, udało się wykonać większość zaplanowanych prac.
Wielkie dzięki 😊
Łukasz w tym roku zajął się m.in. podłogą |
..i malowaniem burt |
Ja jak zwykle szlifowaniem.. |
Tak więc można ... |
...przejrzeć się w nich .. |
A jak nowa podłoga w kambuzie.. |
..to od razu nowe szafki |
Wpadł Mariusz - podwodzie ... |
A w tym roku Marcinowi.. |
..przypadły elementy drewniane |