Doniesienia z R15:
No cóż, jaka pogoda-każdy widzi...
Stoimy drugi dzień w Tejnie i to tylko dzięki uprzejmości miejscowego właściciela stalowego jachtu motorowego. Jak przypłynęliśmy to port był już "zawalony".
Sztorm przeczekują tu nawet Ertholm z Gudhjem i Dan Pilot z Alinge.
I cóż - mamy trochę czasu na zajęcia z nawigacji, poczytanie i rozrywki. Czekamy na lepsze jutro i oczywiście suszymy się :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz