Załoga TOBIASA wylądowała szczęśliwie w Visby i od rana ruszyła na poszukiwanie łupów. Trafiliśmy w sam środek miejscowego festiwalu średniowiecznego. Tłuste jedzonko, dawne rytmy i miasteczko pełne namiotów i straganów... Oj, było na czym oko zawiesić...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz