wtorek, 29 października 2024

 Wspomnienie R15 - w planach był weekendowy rejs do Ystad.. 

Ale oczywiście warunki pogodowe dokładnie zweryfikowały nasze zamierzenia. Bo co z tego, że  byśmy tam dopłynęli, ale jakoś trzeba wrócić! A na powrót prognoza: wiatr i w mordę i jeszcze sztormowo. A czasu mało.. 

Spędziliśmy zatem słoneczny dzień na Bornholmie - oczywiście w naszym ulubionym  Svaneke, a potem nocą spłynęliśmy do Świnoujścia. W sumie rzadko teraz bywamy w Świnoujściu, więc fajnie było znowu zobaczyć marinę. Niestety lało i to tak, jakby nigdy nie miało przestać lać.. Na szczęście pod koniec dnia pogoda się trochę uspokoiła , więc przesympatyczny wieczór przy gitarze udał się nadzwyczajnie :) 

Następny dzień już słoneczny - suszenie sztormiaków, wędrówki po fortach i na plażę. No i powrót na całkiem fajnym wiaterku do Kołobrzegu.

Załoga R15

W Svaneke

pusto we wrześniu

Latarnia morska za miasteczkiem








W drodze do Świnoujścia
Błażej powozi :)

A tu Tetiana za sterem :)

Na koniec dnia jak zwykle piękny obrazek ;)

W Świnoujściu

Ford Anioła

... załoga się świetnie bawi ...

W forcie jak widać ...



 

                                                       

Uzupełniamy paliwo

Wieczór przy gitarze

Kurs na Kołobrzeg