Stoczniowy etap remontu za nami. Częściowe piaskowanie, wycinanie elementów, gdzie to było koniecznie, wspawanie nowych blach pokładu. Ale też korekta mechanizmu steru i wału.
A teraz pora przywrócić Tobiasowi dawną świetność 😀
Niektórzy z Was z niepokojem pytają o ten jaskrawy niebieski kolor burt i pokładu - nie, nie - nie zmieniamy barw Tobiasa! To po prostu panowie ze stoczni machnęli taki podkład... Fakt, byliśmy trochę zdziwieni...
Na razie korzystamy z pięknej, majowej pogody i działamy 😀
Jeszcze w wersji lądowej |
Na terenie stoczni - z lewej strony - Gedania |
Podstawy masztów też wypiaskowane |
Już kołyszemy się na wodzie |
Kapitan - stolarz :) |
Pierwsze przymiarki odbudowy ścian |
Nowe drzwi rufowe już prawie są.. |
Malowanie i olejowanie |
Czyszczenie maszynowni po działaniach stoczniowych to odrębna sprawa, bo chociaż były osłony przed kurzem od piaskowania i staraliśmy się w miarę dokładnie zabezpieczyć silnik, to jednak pył jest wszędobylski!
Tylko cierpliwość może mnie uratować 😅
Kosmetyka jachtowa .. |
...i grubsza kosmetyka jachtowa :D |
Tobias jeszcze w wersji niebieskiej i jak to niektórzy mówią kabriolet ;) |
Ale będzie pięknie!!! Czy maszynowni będzie cała na biało? 😊
OdpowiedzUsuńNa srebrno :)
OdpowiedzUsuń