Za nami 307 Nm, 72 h stażowe, fale 3,5 m, 5-6 B w porywach do 7.
Karlskrona, Christianso, Gudhjem. Towarzysko też się dzialo :) Pierwszy hołd neptunowi oddano, zgodnie z dziennikiem o godz. 9:15, pierwszego dnia przelotu do Karlskrony.
Potem było testowanie kiszonych, szwedzkich śledzi, następny powód do hołdów
Ale były też piękne widoki, przeprawa promem na wyspę Aspo, podziwianie tamtejszej twierdzy i wiele innych niezatartych wrażeń...
Wreszcie w morzu :) |
Radość żeglowania |
W Karlskronie |
Spojrzenie na jedno z osiedli |
Śledziki testowane na ludziach ;) |
Ochotnik nr 2 |
Pierwszy dzielny chotnik |
Twierdza Drottningskar na wyspie Aspo |
I czujne armaty.. |
Załoga na ulicy TOBIASA na Aspo :) |
Christianso na horyzoncie! |
Na Christianso |
Jeden z kamiennych zbiorników na deszczówkę na Frederikso |
Ostatni cel podróży: Gudhjem |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz